- RÓD VESSAH http://www.vessah.pun.pl/index.php - Karczma Rodu Vessah http://www.vessah.pun.pl/viewforum.php?id=4 - Nowa Karczma rodowa http://www.vessah.pun.pl/viewtopic.php?id=81 |
Focros Inverse Vessah - 2008-02-25 11:58:16 |
*w związku z tym, że nasza karczma doskonale się rozwijała w poprzedniej erze, postanowiłem zafundować naszemu barmanowi nową. Stara została odremontowana, zapraszam wszystkich do zwiedzenia nowego przybytku* |
Caellion - 2008-02-28 22:26:14 |
*chłopak wszedł do pomieszczenia i wziąwszy wino od barmana począł szukać swego miejsca.* - O nawet mój kochany fotelik jest... - *usiadł na nim* - ahh... wygodne jak zawsze. I wino dobrze smakuje. |
Aruna - 2008-03-12 10:37:58 |
*Krokiem niedbalym, zreszta takim jak zwykle, do karczmy weszla Aruna. Usmiechnela sie lekko do brata, co w swoim fotelu siedzial i do barku podeszla, rum, najlepszy napitek piratow zabierajac. Gdzies w kacie przysiadla, zajeta planowaniem wypraw natepnych...* |
Naugmir Aranell Vessah - 2008-03-14 19:01:34 |
Łoooł! *wskoczył w wyśmienitym humorze przez okno, kucnął na parapecie i rozejrzał się, gwizdnął cicho* No no no... *mruknął* |
Focros Inverse Vessah - 2008-03-14 19:59:01 |
*cieszę się, że wam się podoba...*uśmiechnął się i wyszedł zza lady*za chwilę nam barman przyniesie całą misę frytek...*uśmiechnął się i zasiadł do wielkiego okrągłego stołu* |
Markus - 2008-03-15 12:30:46 |
*wszedł do karczmy, skinieniem głowy i uśmiechem przyjaznym powitał wszystkich, po czym zajął miejsce gdzieś w rogu* |
Aruna - 2008-03-18 15:57:01 |
Frytek? *uniosla brewke w gescie zdziwienia. Przy okazji troche zmarszyla nosek - nie lubila tej nazwy smazonych ziemniakow* |
Focros Inverse Vessah - 2008-03-18 23:12:24 |
a co nie pasuje?*czekał z niecierpliwością....nagle w brzuchu mu zaburczało głośno....*barman!!!! |
Naugmir Aranell Vessah - 2008-03-19 13:13:37 |
Barman, whisky dla mnie! *powiedział, jak na niego, miłym głosem, zeskoczył z parapetu i oparł się o niego plecami* |
Aruna - 2008-03-19 15:43:34 |
Nie, nawet pasuje. *mruknela wesolo. Widac zglodniala troszczeke. I spojrzala zdziwiona na Nauga - zbyt mily, by to normalne bylo* |
Markus - 2008-03-19 15:53:34 |
*siedział sobie spokojnie w rogu i tylko przyglądał się i przysłuchiwał* |
Aruna - 2008-03-24 22:24:43 |
*wreszcie wzrok z Naugmira na meza przeniosla i od razu jej oczeta zajasnialy szczesliwym blaskiem. Usmiechnela sie lekko do Markusa, podchodzac do niego i od razu na kolankach jego sie goszczac* a Ty co? *mruknela do niego* co taka mina smetna? |
Markus - 2008-03-25 10:56:42 |
*uśmiechnął się do niej i poprawił ją sobie na kolanach* e tam smętna. Tak się tylko przysłuchuję rozmowie z boku |
Aruna - 2008-03-25 19:10:35 |
No smetna, smetna. *uznala, zabawnie marszac nosek* szerzej sie usmiechnij. *poinstruowala go z usmiechem, calujac w policzek. Widac, ze sie stesknila, nie widzac go zaledwie godzin pare* |
Markus - 2008-03-25 19:42:09 |
*tak więc zaraz uśmiech szerszy na jego twarzy zagościł* Widać jakoś nie świadomie taką minę zrobiłem *mrugnął do niej wesoło* |
Aruna - 2008-03-25 20:10:54 |
No dobrze, w takim razie Ci wybacze. *stwierdzila, umiechnieta cala* a glodny nie jestes? *zapytala zaraz* |
Markus - 2008-03-25 20:32:19 |
*zastanowił się nad tym chwilę* a wiesz że mógłbym coś przekąsić *stwierdził* nie wiesz co dobrego i bezmięsnego tu podają? |
Aruna - 2008-03-26 18:00:33 |
Pomidory *usmiechnela sie wrednie* |
Markus - 2008-03-27 10:44:07 |
Już raz o to w karczmie walczyliśmy *przypomniał sobie* a coś jeszcze innego mają? |
Aruna - 2008-03-27 14:16:56 |
Nie. *pokrecila glowka, a z usteczek jej niz znikal usmiech wredny. Patrzyla na niego prowokujaco troche, wszak sam slyszal jak Focros proponowal frytki...* reszte juz zjedlismy. |
Markus - 2008-03-27 20:51:31 |
*zmarszczył brwi* Trudno, zostanę głodny *wzruszył tylko nieznacznie ramionami* zjem coś w domu *mrugnął do niej* |
Aruna - 2008-03-28 14:05:05 |
No coz... *ramionkami wzruszyla* w takim razie poglodujesz sobie troche, bo jeszcze zostajemy. *objela go, zas na ustach ciut zlosliwy usmieszek bladzil. Zdecydowala za niego* |
Markus - 2008-03-28 16:53:05 |
Trudno, jakos przeżyję *zapewnił ją pogodnie* w ostateczności sam sobie coś przygotuję |
Aruna - 2008-03-29 11:30:16 |
No jak chcesz. *usmiechnela sie lekko* ale w sumie Foc zamowil troche frytek... Wiec moze cos zjesz. |
Markus - 2008-03-29 11:37:32 |
No właściwie to mogę *stwierdził* albo zjem nim zabraknie i póki ciepłe *zdecydował się* |
Aruna - 2008-03-29 15:23:27 |
No dobrze. *wyszczerzyla zabki* bo inaczej zostana tylko pomidory. |
Markus - 2008-03-29 16:32:29 |
O nie, nie. To ja poproszę te frytki *zakrzyknął do karczmarza* |
Aruna - 2008-03-29 19:22:27 |
Chyba musisz sam przyniesc sobie. *stwierdzila wesolo* |
Markus - 2008-03-29 19:31:10 |
Póki co Ciebie mam na kolanach więc nie ruszę się *uśmiechnął sie* wole Ciebie niz frytki |
Aruna - 2008-03-31 05:50:44 |
No jak ladnie mowisz *usmiechnela sie lekko. Bardzo lubila gdy tak mowil. * ja tez Ciebie wole od frytek i od skarbow. No i za zadne frytki czy skarby swiata bym Cie nie oddala. |
Markus - 2008-03-31 06:27:19 |
*zaśmiał się bo brzmiało to miło ale i zabawnie* ani ja Ciebie *mruknął do niej "oczko" jej puszczając* |
Aruna - 2008-03-31 13:01:33 |
To dobrze. *zabki wyszczerzyla. I zaraz sobie przypomnziala, ze chetnie by napila sie czegos...* |
Markus - 2008-03-31 14:51:01 |
To co gwiazdko? Idziemy po te frytki? |
Aruna - 2008-03-31 19:07:59 |
Idziemy *kiwnela glowka* ale wlasciwie mozesz mnie na rece wziasc, bo nie wiem, czy tak chodzic chce... |
Markus - 2008-03-31 19:26:33 |
Nie ma problemu *uśmiechnął się wstając i ja trzymając na rekach* |
Aruna - 2008-04-01 05:22:27 |
*usmiechenela sie tylko, za szyje go obejmujac* |
Markus - 2008-04-01 15:11:13 |
*przeniósł ja przez karczmę, kierujac sie w stronę baru* |
Aruna - 2008-04-02 14:18:25 |
Ale tylko fytki bierzemy? *spytala* |
Markus - 2008-04-02 16:25:37 |
A masz na coś jeszcze ochotę? |
Aruna - 2008-04-03 13:15:08 |
No nie wiem...*wydela usteczka* ale dawno sake nie pilam... |
Markus - 2008-04-03 15:18:49 |
*westchnął. Nie lubił gdy piła. Tak jakos po karczmie sie rozejrzał* jakoś tak pusto tu i cicho... |
Aruna - 2008-04-03 16:50:50 |
No wlasnie *usmiechnela sie lekko. * strasznie halasujesz. *mruknela. A i rzeczywiscie reszta bardzo cicho byla...* |
Markus - 2008-04-03 18:42:08 |
Dobrze, będę cicho *szepnął do niej zaraz* |
Aruna - 2008-04-04 11:46:50 |
No jak chcesz *wzruszyla ramionkami, zwyczajnym swym tonem mu odpowiadajac* |
Markus - 2008-04-04 12:21:03 |
No to bierz napitek swój i frytki dla mnie i na miejsce wracamy |
Aruna - 2008-04-04 15:44:46 |
Mhm. *pokiwala glowka, zabierajac na talerzu mnostwo frytek oraz dla siebie butelke sake* |
Markus - 2008-04-05 11:20:36 |
*widząc ze wszystko już mają wrócił do stolika gdzie wcześniej siedzieli* |
Aruna - 2008-04-06 11:31:12 |
*Wszystko na stoliku polozyla, butelke odkorkowujac. Obiecala sobie solidnie, iz sie nie upije* |
Markus - 2008-04-06 18:30:33 |
*uśmiechnął sie i frytkę z talerza wziął* Życzysz sobie może? |
Aruna - 2008-04-13 10:18:26 |
*usmiechnela sie szeroko* moze i sobie zycze |
Markus - 2008-04-15 15:35:36 |
*podsunął jej frytkę pod usta, karmiąc ją wrecz* |
Aruna - 2008-04-20 15:59:43 |
*i zaraz usta otworzyla, coby zjesc wygodnie frytke* |
Markus - 2008-04-20 21:09:53 |
*tak wiec karmić ja teraz zaczął, a czasem i sam jakąś frytkę zjadł* |
Aruna - 2008-04-22 12:22:39 |
*a i pozwolila mu pokarmic sie...* |
Markus - 2008-04-22 14:51:42 |
*na zmianę raz jej dawał, raz sam zjadał* Smaczne? *zapytał z rozbawieniem* |
Aruna - 2008-04-27 19:19:49 |
Smaczne *kiwnela glowka, a na jej ustach lekki usmiech sie wymalowal* a jak ladnie podane |
Markus - 2008-04-28 17:54:20 |
No postarał się karczmarz *stwierdził uznając, ze ona o talerzu mówi* |
Aruna - 2008-05-03 20:01:04 |
Ano postaral *mruknela wesolo, nie wyprowadzajac go z bledu* |
Markus - 2008-05-04 09:45:53 |
Dość słone te frytki *stwierdził po chwili* należało by czymś popić... |
Aruna - 2008-05-09 15:15:52 |
Rumem? *usmiechnela sie zaraz, prowokujaco na niego patrzac* |
Markus - 2008-05-10 08:56:04 |
No Ty możesz rumem *ramionami wzruszył choć nie co niechętnie jego wyraz twarzy wyglądał* ja wole sok |
Aruna - 2008-06-28 16:37:40 |
*zasmiala sie swobodnie. Poglaskala go jeszcze po wlosach, chcac minke jego rozpogodzic* no juz, dla Ciebie sie nie napije. Co Ty na to? *zaproponowala ze smiechem* |
Focros Inverse Vessah - 2008-07-02 12:15:17 |
ja tam za to napiję się za was!*mag odkorkował butelkę czerwonego wina i nalał sobie do kieliszka*wasze zdrowie kochani! *podniósł go w górę i upił troszkę* |
Markus - 2008-07-05 07:56:37 |
Dzięki Foc *uśmiechnął się w jego stronę* |
Aruna - 2008-07-06 11:56:44 |
A pij za nas ile mozesz, przyda sie *rozesmiala sie wesolo* |
Focros Inverse Vessah - 2008-07-11 23:10:26 |
tylko później mnie czymś nakryjcie...*zaśmiał się i wypił resztę z kieliszka* |
Aruna - 2008-07-14 09:08:35 |
No jak za nas wypijesz, to i moge byc tak mila i Ci jakis koc znalezc *smiejac sie, przytulajac meza* |
Markus - 2008-07-20 07:27:42 |
No nie mów Focrosie że spać zamierzasz *rzekł z lekkim niedowierzaniem* a i głowę masz mocną to się nie spijesz |
Aruna - 2008-07-21 10:44:20 |
No nie wiem, czy taka mocna ma... *mruknela, z niedowierzaniem. Rzadko kiedy Focrosa widziala z trunkiem pozadniejszym w reku* |
Markus - 2008-07-22 10:35:41 |
No to się okaże *no on wogóle nie pił nigdy z magiem, tak jakoś mu się wydawało ze mocną ma* |
Aruna - 2008-07-29 09:04:06 |
*rozesmiala sie lekko* dawniej to sobie z Focem urzadzalismy popijawy, upajajac sie sake. *zachichotala wesolutko. Oj, to byly wspomnienia* |
Markus - 2008-08-01 16:47:04 |
Tak?*zainteresował sie* a nic o tym nigdy nie opowiadaliście |
Aruna - 2008-08-04 15:48:21 |
No tak, tak *przytaknela ze smiechem* ale to juz dawne czasy i pewno sie nie powtorza |
Markus - 2008-08-15 09:53:36 |
Aha *pokiwał tylko głową* ale i tak dobrze wiedzieć... |
Aruna - 2008-08-17 18:29:44 |
Skoro tak slonko mowisz *rozesmiala sie, przeciagajac sie leniwie i niespiesznie przygladajac sie osobom pozstajacym w karczmie* |
Markus - 2008-08-19 07:57:19 |
*jakoś tak też powiódł wzrokiem po karczmie i westchnął* Kiedyś to tu był ruch... |